ruletka
oślepły domy i bomby.
drogi zmieniły się w bicze
nie ma ucieczki od wojny
wystrzelone idee
są już fragmentem historii
w źrenicach przyszłego ucznia
odbija się twarz bohatera
lecz kto nim zostanie nie wiemy
kto się oblecze w zwycięstwo
i kogo okrzyknie mędrcem
tłum hazardzistów maniaków
który wszyscy tworzymy
obstawiając wschód słońca.
na razie codziennie wygrana
i wszystko do stracenia.
i tylko szkoda miłości
Komentarze (28)
A może wojna powinna trwać tydzień (może miesiąc?).
Wygrasz - koniec, przegrasz - koniec. Remis budzi
zobojętnienie.
Pozdrowionka :):)
Kolejna poetycka doskonałość. Wiersz z dużym bagażem
smutku, wręcz trwogi. Jednak wszystko cały czas zależy
od nas i w tym trzeba upatrywać nadziei...
Poruszający i piękny wiersz...patrząc przez pryzmat
dramatu, jaki rozgrywa się tuż pod naszym nosem nasuwa
się jedna konkluzja...w życiu piękne są tylko chwile,
a za chwilę już wcale nie musi być pięknie...
Carpe diem! :) Pozdrawiam ciepło Wando i życzę
pięknego dnia :)
Niestety, to prawda, sami tworzymy maniaków
politycznych.
...I ci ginący, samotni,
Już zapomniani od świata
Język nasz stał się im obcy
Jak język dawnej planety...
Kłaniam się Wando.
Mistrzowski wiersz o nas.
Ideach narodów zjednoczonych i społeczności
międzynarodowej ...
Zostają z nich tylko okruchy i zbiórki konserw.
Pozdrawiam serdecznie.
chociaż oni szarpią się za koszule, za łby za nich i
dla nich biorą się inni.
no na razie u nas spokój, uzbroili Ukrainę, rozpętali
wojenkę a nasze pachoły idą na rękę tym co pragną
rozpętać wojenkę. ale wierzę że ludzie mają rozsądek,
bohaterów nie trzeba. Dwa diabły Ameryka i Rosja
szarpie się za łby po całym świecie, propaganda sączy
się z ekraników.. Chiny odwieczne czekają
Życie to jest ruletka- to prawda.
Tylko chwile szczęśliwe są- i dobrze że są.
Nikt nie obiecywał że cały czas tylko z górki będzie.
Poetycko o trudnych, dzisiejszych czasach, a puenta
podkreśla smutny wydźwięk wiersza.
Serce krwawi, bo zwykły człowiek nie może tragedii
zaradzić. Pozdrawiam z podziwem:)
Bardzo wymowna poezja, adekwatna do obecnych wydarzeń,
wobec których trudno być obojętnymi, a jednocześnie
szarzy ludzie niewiele mogą zrobić, by sprawić, żeby
się ona skończyła.
Pozdrawiam serdecznie, jak zwykle z uznaniem,
Wando/dziu :)
Wando
Dzisiaj czytam już drugi Twój wiersz. Twoje wiersze po
prostu się czyta z zachwytem i komentarz ze wszech
miar zbędny.
Przesyłam moc serdeczności.
Tadeusz.
Podziwiam wielki spokój, który płynie z wersów,
chociaż krew się burzy. To się nazywa idealne
zapanowanie w wierszu nad emocjami a przekaz i tak
robi z czytelnikiem swoje.
Świetny Wiersz!!!
Pozdrawiam serdecznie Wando.