I sam zostanę...
Nie dam się zwodzić,
ani tumanić.
Kłamliwe słowo,
serce me rani.
Nie dam się zmylić,
ani prowadzić.
Zło w jednej chwili,
serce me zdradzi.
I sam zostanę,
wśród rzeszy ludzi.
Fałszywym planem,
zemsta się budzi.
I sam znów będę,
w zaklętej masie.
Pokryty błędem,
zamknięty w czasie.
I na nic więcej,
nie dam swej zgody.
I na nic więcej,
po cóż mi szkody…
Komentarze (3)
Witaj
Sam ale jaki szczęśliwy!
Choć samotność Tobie zaszkodzi.
:)
Pozdrawiam
Ulu, to dotyczy też Beja. :)
Jeśli wlazłeś między wrony, musisz krakać jak i one,
albo będziesz sam...
Pozdrawiam Tadku :)