w słońcu...
tchnienie fioletu
niesie z ciężkich kiści bzów
- aromat wiosny
czaruje nas maj
eksplozją palety barw
w milionach kwiatów
kwitną kasztany
a dla zamaskowanych
- ody kos śpiewa
nie pojmując czemuż to
ludzie kagańce noszą
Argo.
autor
Argo
Dodano: 2020-05-13 07:21:53
Ten wiersz przeczytano 838 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Dzięki piękniste za zatrzymanie i poczytanie oraz
skomentowanie. :)
Ciekawy utwór.
Przeczytałam z przyjemnością :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Super!
Pozdrawiam :)
Fajny utwór, ludzie chociaż w kagańcach to nie sposób
nie dostrzec piękna wiosny :)
Ładny zestaw, dwa haiku i tanka.
Przeczytało mi się
"kos śpiewa ody" i
"ludzie noszą kagańce"
ale to nie mój wiersz.
Miłego wieczoru:)
Skazani na kagańce, dobre!
Pozdrawiam :)
Ładna miniatura na czasie. Dziwi się kos i pokląskwa,
i kot i pies, nawet człowiek dziwi się samemu sobie,
że tak w kagańcu, oddychać nie może, a jednak cieszy
się wiosną :)
Nie tylko kos się dziwi. My często bliskich osób nie
poznajemy. Tylko z oczu emocje wyczytujemy.
Pozdrawiam serdecznie:)
Taka ta nasza rzeczywistość - w kagańcach. Wiersz
liryczny, wiosennie rozpromienia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładne wiosenne obrazki
Nareszcie równość bo psy i panie noszą kaganiec...
- a to się kos musi nadziwić :)...