Spacer
dziś odkrywam na nowo
dziewicze piękno plaży
w morza cichym poszumie
odnajduję obrazy
lekki zefirek czule
pogładził moje włosy
fale cichutko szepczą
dawne wspomnienia niosą
ciepłem złotych promieni
bajką pisane dźwięki
co płyną z głębi serca
słowa naszej piosenki
liryczne rozmarzone
w pejzaż lat wpisane
tęsknotą otulone
nigdy niezapomniane
mewy białe figlarki
nad głową kółka kreślą
ranek rozdaje radość
jest życia cudną pieśnią
Komentarze (81)
Będę w Gdańsku... a co jakaś kawka?)
Optymizm i ciepłe z uśmiechem pozytywne nastawienie do
życia tryska z Twojego pięknego "motyla".Aż chce się
żyć.Masz rację, trzeba cieszyć się każdą, nawet
najmniejszą chwilą życia.Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)
karmag, zatęskniłam za morzem, więc chyba trzeba
pojechać. Naprawdę tak mi się chce spacerku plażą, że
zarezerwowałam pokój i za dwa tyg jadę)))))
POZDRAWIAM)))))
mewy - białe figlarki:)
pozdrawiam
witam - dziękuję wszystkim serdecznie za miłe
odwiedziny oraz komentarze:-)
Umiesz zachwycić Marianko, swoim miejscem na Ziemi, oj
umiesz:)
Pozdrawiam serdecznie:)
rozumiem Twoje zachwyty, wróciłam z nad morza :)
Spacer (dziką?)plażą.
Ładnie,subtelnie:)
Pozdrawiam:)
Piękny i bardzo obrazowy wiersz
Z ogromną przyjemnością pospacerwałam razem z Tobą po
dzikiej plaży Pozdrawiam serdecznie i dziękuję :)
Każdy nieraz zamarzy o dzikiej plaży - bardzo ładnie
dopracowany wiersz
Pozdrawiam
Pięknie opisujesz spacer nadmorską plażą... miło się
czyta
Pozdrawiam
Na dzień dobry pochwała życia, zainspirowana pięknem
otaczającej przyrody.
Chichot mew i skrzydeł łopot tym obrazem wita i witał
Sopot.
Złote łachy wypiaszczone radość, życie rozmarzone.
Piękny klimatyczny wiersz. Na bosaka i za
rękę................
Pozdrawiam Ciebie Marianko i dziękuję za koment,
buziaczki na miły wieczór:-)
ale u Ciebie przyjemnie, aż chce się jechać nad morze
:)
Miło bardzo przeczytać było...
+ Pozdrawiam