Stanalem
Stanalem
dzien spal na progu
szpara pod drzwiami sie wsliznal
stracilem z oczu sen,minal
tak rozmijalem sie ze swiatlem ktore
razilo mnie coraz bardziej,mocniej
i nieco nawet markotnie mi bylo
ze zgielk moich mysli
odszedl
autor
Korczak Krzysztof
Dodano: 2007-02-26 22:19:36
Ten wiersz przeczytano 481 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.