Sztuka kochania
Kładę się obok Ciebie
Zbliżamy się do siebie
Delikatnie- swą męską dłonią
Przytulasz- a ja upajam się twą wonią
Rozchylają się usta nasze
Pocałunkiem przyzdobione twarze
Dwa zupełnie nagie ciała
Miłość namiętna przybrała
Ubrani w tą miłość grzeszymy
Rozpaleni, bez pamięci, się łączymy
Twe dłonie każdy zakamarek pieszczą
A usta zaraz wszystkim obwieszczą
Że tak cudownej sztuki kochania
Trzeba sie uczyć- pragnąc bez opamiętania
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.