Taniec Zmysłów
..Becouse of you...i wszystko jasne aby ta piosenka trwała wiecznie..w twojej duszy...w mojej zapisana na zawsze...
W pokoju ciche dzwięki
melodie słysze walca ,
przytulasz mnie do siebie ,
leciutko jak malca...
i wrytmie tej muzyki
powoli bezustannie
rozpinasz moją bluzke ,
zdejmujesz swe ubranie, .....
W tym tańcu jesteś boski ..
Ja troche zawstydzona ,
odsłaniasz moje ciało.. uda i ramona....
Z pieszczotą swgo ciałą poznajesz moje
zmysły ,
przelewasz namnie namienosci .
Ja spijam je wargami
byś potem swoją duszą
pobierał je ustami.
Już w pełnym blazku gwiazd ,
w ostatnich nutach walca...
porywasz jeszcze mocniej chcesz
dłuzej...poczuć tego tańca,
Muzyka sie skonczyłą już cicho wpokojiku
spoglądasz namnie dumnie choć strach czytam
w twych oczach....
-Nie bój się!!!.....-wydusiłam .... Taniec
jest wieczny jak wieczna jest
namietnosć.... Kiedyś powrócimy na parkiet
extazy i zatanczymy nasz taniec....taniec
zmysłów........
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.