Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tkanina

Marzę o życiu
zniszczonej tkaninie
ze ktoś ją załata
upierze w mydlinie
delikatnymi rękoma
wszelkie plamy ściągnie
a skazy, poszarpania
zakryje... widzieć nie będzie

marzę o przyszłości
odzieniu przepięknym
uszytym z pasją
wytworze wyobraźni poety
gdzie każdy szef
każda łata przeklęta
częścią całości jest
którą nikt nie gardzi

tak oto podarta JA stoję przed wami
czy ktoś się zajmie nierównymi ściegami
czy ktoś spamięta ile zniósł materiał słaby
i ukształtuje z niego piękne szaty?
Nie... nie muszą być piękne
niech i będą łatane
targane przez życie
niech i będą nierówne
w praniu zbiegłe z gorąca
niech i zniszczeją barwy
od piekącego słońca

Tak... tak to one - o świcie powstały
ach... aby tylko zmierzchu doczekały

autor

Anena

Dodano: 2007-12-03 11:35:44
Ten wiersz przeczytano 431 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »