Ważka

Aniu, w tetrastychach sonetów Moneta jest układ cdee
ff :)

Wypatruj jej dzisiaj. Jest ciepły, słoneczny dzień. Na
pewno przyleci, czego Ci życzę.pzdr

Podoba mi się wiersz w treści, choć po poczytaniu o
budowie sonetu, mam wątpliwości, czy spełnia on wymogi
formy. Z tego co wyczytałam w tetrastychach powinien
być układ rymów abba. Gdyby zamiast
"juz letnie promienie schowały się w chmurach" napisać
"już letnie promienie skryły się w bałwanach" (to
jedynie przykład rymu ukochana - bałwanach), ten wymóg
byłby spełniony. Pozostaje jeszcze układ rymów w
ostatnich sześciu wersach (czyli dwóch tercynach),
który powinien wyglądać tak " cdc dee" a u Ciebie jest
cde eff.
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi te czytelnicze
uwagi. Miłej soboty:)

Witaj Małgosiu, dziękuję :)))

Z przyjemnością czytam.
Pozdrawiam serdecznie:)

Dziękuję z uśmiechem :))) Ja u Ciebie pisałem to z
dobrą intencją :)

przepiękny ...ważka urocza jak letnia mgiełka
rozpływa się ginie a jesień z nostalgią tęsknotę
przynosi za pięknem co tak krótko trwa i jak nie
kochać takich sonetów jak Twój:-)
pozdrawiam serdecznie - dzięki za uwagę:-)

Dziękuję Aniu i Wandeczko :) Taki miałem zamysł pisząc
ten wiersz :)))

Baaaaaaaardzo :) Niech przyleci :) Jak dla mnie
dwuwarstwowy przekaz o przyrodzie ale mozna również
odczytać jako tęsknotę za najdroższą osobą :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Pięknie melodyjnie
powiało latem :)
Pozdr

Witaj Ewuś :* buziaki :)

Podziwiam i pozdrawiam :*)

Dzięki Jagódko i Leonie. Został mi już tylko sonet
amerykański :)

Dzieńdoberek :)

Niech sie tak stanie :) z przyjemnoscia:)
Milej soboty :)