***
wodogłowie genialnego umysłu zalewa pianą
kolejne zwoje mózgu niezgrabnie wciśniętego
pomiędzy wersy cudzych myśli pracowicie
przeszytych na własną garsonkę peanów
trudność wypowiedzi wygładzona
metaforą nastroju ulubionego autora
przewodnika słowotoku zwiniętego
w formie porównań i wykrzykników
tajemnica ignorantów szukających
blasku w cieniu chwały minionych pokoleń
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.