wiersz o pannie Joli
panna Jola wiersze pisała
wieczorami w samotnej ciszy
przed spaniem je szeptem czytała
wiedząc że jej nikt nie usłyszy
wielkimi żyła marzeniami
szczęśliwa ze swymi wierszami
i wreszcie w przypływie tej chwili
co zwie się odwagą jak wiecie
zrobiła co inni robili
wlepiła swój wiersz w internecie
i drżała z wielkiego przejęcia
czekając jej wiersza wzięcia
nikt długo jej dzieła nie czytał
aż w końcu odezwał się Roman
świat cały jej w gruzy rozsypał
pisząc – jesteś zwykły grafoman
Komentarze (13)
Oj Romanie, co się stanie , kiedy moje wiersze
poznasz. Krytyki każdy się boi, ale tutaj jest to tak
trochę anonimowo, więc jakby łagodniej. Pozdrawiam
Krytyka jset potrzeba, ale musi być delikatna jak w
Twoim wierszu. Subtelnie i dojrzało piszesz.
Bo najlepiej się pozbyć pani Joli i zrobić sobie
miejsce- bo ON jest przecież Bogiem i chyba lepiej wie
co i jak a jak to nie pomoże to wyzwie jeszcze na gg.
Oj jest tu na beju paru takich Romków sami
niedocenieni mszczą się na innych:)
Znam jednego Roman co ma na imię Tomasz i jest
bardziej złośliwy:)
Oj Romanie przykrość zrobiłeś tej Joli-krytykując
wiersz jej,ze jest gramofanem.Wiersz fajny z nutką
humoru i uczuć skrywanych.Pozdrawiam
Mam nadzieje, ze to nie ja (Roman) ;)
śmiesznie ale nie dla Joli - oj a takich Jolek albo i
Olków pewnie jest...
Krytyka nie powinna polegac na tym, aby zniechecic
tylko zeby zachecic. Ladny wiersz.
Dobrze ujęte uczucia, tylko współczuć pannie Joli.
Krytyka winna być pouczająca, a nie operować
epitetami. Ciekawa budowa wiersza.
Zawsze będzie jakiś Roman to jakby krytyka ważne żeby
pisała dalej bo na trenowaniu rzecz polega inaczej
pracy aby wena mogła dostać skrzydeł chociaż to
rzadkie bo jest bardzo kapryśna Bardzo ładny wiersz
Brawo!
Zabawny wiersz o pisaniu wierszy .Najlepiej swoją
twórczość traktować jako zabawę i nie będzie
rozczarowań.
jaki ten wiersz smutny jak rozśmiesza?;) choć pewnie
nie pannę Jolę... Z humorem przedstawione... hmm no
właśnie... urażone serce? Wiersz interesujący, brawo