Wiosenny ranek
Otulony w mgielny welon,
z zorzą złotą w ręku,
by nie strącić kropel rosy,
idzie po maleńku.
Delikatnie bezszelestnie,
budzi lazur nieba,
rozlewając wiązki światła,
na ziemskie bezbrzeża.
Głaszcze co po drodze spotka,
światłem bez dotyku,
by zamknięte płatki kwiatów,
wstały dla promyków.
Blade cienie co zasnęły,
wraz z słońca zachodem,
wstają chętnie bo je ziemia,
pieści jeszcze chłodem.
autor
Dajna1
Dodano: 2015-02-23 10:25:40
Ten wiersz przeczytano 3457 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (93)
Oraz jeszcze wielu pogodnych wierszy :)
Dziękuję za interesujący i obszerny wpis pod moim
wierszem. :)
Życzę Tobie w nowym roku 2019 zdrowia, zrealizowania
zamierzeń i dotrzymania postanowień. :)
Życzę Tobie białych, zdrowych, pogodnych i
refleksyjnych oraz pełnych wzajemnej miłości Świąt
Bożego Narodzenia. :)
Do rychłego zobaczenia na Beju.
Dziękuję za pozytywny komentarz.
To była pierwsza próba poezji, bo do tej pory pisałem
zwykłe wiersze.
Pozdrawiam Ciebie najserdeczniej :)
Ciepło się zrobiło od tych słów w jesienny wieczór,
pozdrawiam
W wierszu wiosenny ranek, a u mnie za oknem pociągu
jesienny wieczór.
pozdrawiam serdecznie. :)
Dajna m nowy wiersz proszę :)
Pozdrawiam serdecznie :)
I następny miesiąc przeminął... :(
Dwa tygodnie minęły od mojej ostatniej wizyty, a u
Ciebie nic nowego. :)
Ślę moc serdeczności.
Życzę udanego tygodnia :)
Wiersz, który mimo upływu czasu wciąż urzeka :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Witam dzisiaj na Beju. :)
Pozdrawiam poświątecznie.
Zdrowych, pogodnych oraz refleksyjnych Świąt
Wielkanocnych życzę Tobie i Twojej rodzinie. :)