W złocie o poranku

ślicznie i romantycznie :)+++

ach, dziękuję Aniek - miło, że czytasz nieco starsze
pozycje :) pozdrawiam

Rozmarzyłam się, pięknie i romantycznie.
Pozdrawiam

a to wszystko sprawia nam cudowne Słonko, nawet wiersz
o nim staje się ciepełkiem.

Bardzo dobry wiersz, ale ja bym go zmienił na
sylabiczny, ale to jest Twój poemat :)
Kiedy słońce zajrzało do śpiących okien
i z przypiętym skowronkiem wlewał się błękit,
a z nim pieśni poranne: arie, romanse
zaszumiała leszczyna – świecie, ach piękny…

Pochylona lipa nieopodal stojąc,
przywitała ranek lekkim liści skłonem,
roztańczył się motyl rytmicznie w te dźwięki
siejąc tęczę ze skrzydeł w liściach zielonych.

Wysmukliły się świerki, tak na dzień dobry,
będą witać obłoki na setnym piętrze,
tam gdzie psotny wietrzyk już kołysze lekko
mają się ku sobie i coś w górze szepczą.

Eh, czarodzieju złoty, świat mi bogacisz
obficie barwą, dźwiękiem... czego tu nie ma,
więc pochylę się do traw, utulę kwiaty,
by w promieniach słońca wplątać się w poemat...

Piękny....

Piękny wiersz, pełen barw lata i słońca. Dziękuję za
odwiedziny i komentarz.Brakowało mi spotkań z Wami.
Serdecznie pozdrawiam Augustyna

Witaj,
u mnie jest adres linku, autorstwa Ziuki koniecznie
obejrzyj.
Pozdrawiam.

Piękny wiersz! Pozdrawiam!

tam i z powrotem
znikam by wracać
Kłaniam się uśmiechając(:

słusznie(:

Uwielbiam poranki ze śpiewem ptaków rosą na trawie są
wspaniałe tak jak Twój wiersz
:)https://youtu.be/OKpvadCgilY :)

Piękny poranek, aż chce się żyć. Bardzo mi się podoba,
pozdrawiam serdecznie: )))

Taka radosc o poranku, sliczmie.

Dzień dobry,
dziękuję że byłaś.
Cieszę się, życzę rybom i rydzom podobnej kondycji do
stówki.

Yauroczyłaś - nie pierwszy raz...
Cokolwiek napiszę teraz, będzie nie na miejscu...
Miłej niedzieli.
Serdecznie pozdrawiam.