Zmysłów upojenie
Oczy spowite mgłą namiętności- ich
błękit...
szybszy oddech,drżące wargi,słodkawy smak
sliny,gorące,spocone ciała
Lecimy......
czasem zbyt blisko...zbyt szybko...
Boję się jutra..., które zabierze mi
wszystko...
Dotyk twoich dłoni-ich ciepło
barwę twego głosu przy której inne
bledną
Twój zapach, ktory moim się staje
twe silne ramiona w których wtulona
zasypiam wykończona..
zabierze mi Ciebie... zostawi
wspomnienia...którymi będę żyła do
kolejnego zmysłów upojenia....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.