żniwa
naznaczam słowa
jak ziarna na siew
odmieniam
przez przypadki osoby
liczę na dotyk i plon
nie po to rzucam
wierszem
by usechł
/bezowocnie/
naznaczam słowa
jak ziarna na siew
odmieniam
przez przypadki osoby
liczę na dotyk i plon
nie po to rzucam
wierszem
by usechł
/bezowocnie/
Komentarze (47)
Do zamyślenia świetne wersy.
świetny przekaz
pozdrawiam:)
A ja uważam, że jak się nie sieje, to...
Krótko, a owoce już są!
Pozdrawiam serdecznie Milyenko. :)
Cóż zamyśliłem się bardzo dobry
Wiersz powinien zakiełkować w umyśle, jak ziarno w
glebie.
Wymowny tekst i ciekawe porównanie.
Pozdrawiam :)
Poeta jest jak siewca, który rzuca słowa na wiatr
mając nadzieję, że trafją na wrażliwą duszę...
Pozdrawiam Cię serdecznie Mily :)
Dzięki :)
Bardzo dobry.
Mi,jeśli z tekstu czytelnik coś uszczknie choć trochę
dla siebie,to już jest sukces wiersza i oczywiście
autora.
Pozdrawiam:)
Bardzo wymowne wersy, pozdrawiam ciepło.
Świetny.
A tak w ogóle to ostatnio dajesz czadu.
Pozdrawiam serdecznie.
miło bywa, gdy pod tym co się piszę zostawił choć
słowo swojej tutaj obecności
miłego dnia:)
Witaj Milenko:)
Tak jakoś coraz trudniej mi czasami napisać coś
ostatnio w przeciwieństwie do Ciebie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dobry wiersz, prawdziwy i szczery, a przy tym napisany
lekko i w wesołym klimacie.
Pozdrawiam serdecznie.
Chyba nikt nie lubi jak jego wiersze pozostają bez
odzwierciedlania.
W końcu piszemy po to aby ktoś to czytał.
Pozdrawiam
Marek