** INSTRUKCJA OBSŁUGI MĘŻCZYZNY **
..........Z przymrużeniem oka . Każda z nas ma przecież swój sposób .
Żeby nie musiał już słyszeć słów :
„Ty mnie w ogóle nie rozumiesz
!”
zajrzyjmy w umysłu mężczyzny głąb
i spróbujmy odgadnąć, co czuje.
Wcale niełatwo jest go otworzyć,
prawie niemożliwe to przedsięwzięcie.
Lecz zawsze warto jest zrobić krok,
by rozładować owe w nim napięcie.
Wiedz, mu niełatwo mówić, co czuje.
W sobie się zamknie - niby spokojny.
A gdy gotowy jest do rozmowy,
tak toczy ją, jakby szykował się do
wojny.
On mówi – tylko innym językiem
i jak my potrzebuje akceptacji.
Chociaż milczy, to nie znaczy, że nie
słucha
i we wszystkim chce mieć sto procent
racji.
Poza tym jest skupiony na sobie,
takie często sprawia wrażenie.
Więc we wszystko uwierzy, co mu
schlebia.
Powie „wiem”… nawet kiedy
nie wie.
Skrywa silną potrzebę dominacji,
która jest potwierdzeniem jego męstwa.
Wszak nic tak mężczyzny nie podnieca,
jak nieodparta...niepewność zwycięstwa.
Więc zachowuj się przy nim naturalnie
i rób tak, jak ci serce dyktuje.
Nie strój godzinami, nie zadziwiaj na
siłę,
strata czasu, czego on ci nie daruje.
I co ważne – pokochaj siebie!
On ma w nosie wszystkie gwiazdy filmowe.
Nie gaś światła, gdy patrzy i pragnie.
Ciebie kocha,ciebie całą ma w głowie.
Kiedy możesz – działaj na
wyobraźnię,
bo zgadywać lubi, jaka jesteś.
Dowiedz się, co go w tobie pociąga.
Czasem zachęć to słowem, to gestem...
Zadbaj też o te chwile „ z
pieprzykiem ”.
Pieszczotą go obdarz, westchnij cicho.
I zaskakuj, inna bądź, tajemnicza,
a za chwilę to on będzie wzdychał.
Chwal, przytulaj się do jego pleców,
bo to miejsce instynktownie chroni.
Jeśli kocha –przystanie na to
chętnie.
Odda siebie w delikatność twoich dłoni.
Gotuj smacznie dla swojego faceta.
Było tak od dziejów zarania.
Aura sama się stworzy specjalna.
Droga wszak krótka to do kochania.
Gdy zechcesz wyznań–zapytaj go
szczerze.
On ci odpowie na każde pytanie.
I wnikaj często w jego psychikę.
Pokaż jak wielkie ma u ciebie uznanie ;)
... I byłoby idealnie, gdyby nie byli z Marsa ;)))
Komentarze (3)
A nie mogłaś go wcześniej opublikować?:) O ile mniej
byłoby rozstań:)
Muszę jeszcze parę razy przeczytać - żeby zrozumieć o
co tym facetom chodzi?:):)
Dzięki Nureczko!
Nureczko, no i znalazłam "Instrukcję obsługi
mężczyzny" bardzo kobiecy, praktyczny poradnik. Ile
mężczyzn i kobiet tyle rozwiązań ale wiersz warty
przeczytania.
Pozdrawiam serdecznie:)