Z prośbą
O.....
odrobinę zachwytu bez łyku
goryczy
kruszynę radości bez oddechu
westchnienia
mikron szczęścia bez krzty żalu
to chyba
niewiele
aby oddychać pełną
piersią
świeżym powiewem
wiatru
docierającym tam gdzie
skrytość
w pełni zachwytu
mocy radości
i wielkości
szczęścia
czy to tak
wiele
aby zgubić smutek w
zapomnieniu
westchnienie zamknąć
w skrzyni
a gorycz wylać w
morskie odmęty
i tylko piękno
w szczerym uśmiechu
z wypełnionym
sercem
a jeśli
można
prosić los o
przyzwolenie
otworzenia kolejnych
drzwi
aby uczynić krok
dostąpić
spełnienia
szczytów marzeń
wejść i pozostać
jeśli mogę
to
proszę.
Komentarze (20)
" mikron szcześcia bez krzty żalu" to jedno sdanie w
zasadzie już jest wierszem, sensem, poezją....
przekroczyć próg...między życiem i śmiercią...ja też
chcę...przejść na tamtą stronę, drugą stronę...za
drzwiami... tymi drzwiami ...proszę o
przyzwolenie...chcę wejść i pozostać...jeśli mogę...
kiedyś mogłam...
Co ja mam powiedzieć? Genialny wiersz :-) bardzo mnie
poruszył...
Trochę masło maślane, jeśli chodzi o strukturę
wiersza, natomiast plus za przekaz
.... lekkie zwinne literki zgrabniutko poukładane na
kartce.... a treść taka niewinna... nic tylko się
zachwycać..... :-}
Te slowa kazy z nas moze sobie powtarzac kiedy zycie
stanie mu okoniem....a jeśli można
prosić los o przyzwolenie
otworzenia kolejnych drzwi
aby uczynić krok
dostąpić spełnienia
szczytów marzeń
wejść i pozostać
jeśli mogę
to proszę...z usmiechem:)
Ty przecież nie musisz prosić?
Bo drzwi Ci będą otwarte!!!
Czy za dużo słów... Odbieram te formę jako impresję;
to nie przenośnie czy precyzyjne alegorie. Jak
malowane światłem uczucia dziewiętnastowiecznych
paryskich malarzy w scenach z bielą ołowiową i
kobaltowymi czerwieniami tak tu widzę malowanie,
obrazowanie słoami neznaczącymi a raczej nieznacznymi,
takimi, co jak każda plamka u tamtych sama w sobie
jest nieważna a gra dopiero w całośći. I - dodam- gra
nienajgorzej, mówiąc kolokwialnie, a właściwie to gra,
w całości, dobrze.
Piękny wiersz ,który mówi o tym ,że tak naprawdę nie
potrzeba wiele do szczęscia...
Czasami warto i dobrze jest prosić i czekać na
odpowiedź i spełnienie
Niby lepiej niz zazwyczaj, ale ciagle w srodku
przypadkowe rymy i duzo za duzo slow.
Pięknie napisałeś tą niby modlitwę....Dobry wiersz...
Piękna i pełna uczuc modlitwa.. i zgadzam się z
wypowiedzią... szybasia.
smutek w zapomnienie, aby tak było .... dobry wiersz.
To o co prosisz to naprawdę nie wiele, myślę że nawet
prosić nie musisz bo każdemu znas,należy się troszkę
szczęścia i spełnienia naszych marzeń.