*** ŚWIATŁOŚĆ***
W ciemnościach otchłani w mej duszy
rozciągniętych
Ujrzałem poblask płomyka prze Ciebie
niesiony
Skruszyłaś okowy moich myśli w lód
zaklętych
Aby mnie wprowadzić w świat miłością
opromieniony
Chociaż przez eony, w letargu, moja dusza
była
Tyś swoim uczuciem z dna piekieł
podźwignęła
Twoja moc miłości mnie z otmętów niebytu
wyzwoliła
Boś Ty mnie całego dla siebie tak
zapragnęła
Uwolniłaś też w mojej duszy emocje
więzione
Które ciągle spętane, jak potępione wciąż
się targały
A one teraz na skrzydłach wolności
niesione
Dla Ciebie będą swe hymny radosne
śpiewały
z księgi poezji "Słowem malowane" napisany 21.04.2006r.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.