--- O Tobie i o Mnie ---
Nie chcę myśleć, że ostatni kubek herbaty u
mnie wypiłeś.
Nie chcę, aby karuzela doznań
zardzewiała.
Motylki w brzuchu umarły, żywiły się
miłością...
Nie znam jej, nie znam ciebie takiego jakim
jesteś przy niej.
Nienawidzę z większą siłą niżeli
kochałam.
W sercu zadra, jak drzazga, która utkwiła
głęboko pod skórą.
Zapomniałeś o wspólnych spacerach brzegiem
morza, o zebranych muszlach, o jesiennych
kasztanach i deszczu,
który połączył nasze drżące ciała.
I o mnie pijanej twoją miłością na
jesiennym szlaku w Wiśle.
O tym drewnianym kościółku z dobrym
księdzem.
Zapach rumu z herbaty wyparował
wraz z twoim duchem...
Chciałabym być dmuchawcem na wietrze...
Jeśli nie z Tobą to z kim... Jeśli nie ty ze mną to znaczy, że miłości nie ma...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.