*** ( widziałam ... )
widziałam spod
przymkniętych powiek
uśmiech boskiej iskry
splecione ręce dawały
poczucie bliskości
liczonej już w milimetrach
drżenie ciał
zapowiadało powolny
wybuch ognia
niesamowity taniec
tak subtelnie dziki
sprawiał wrażenie
wypełnienia woli
muzyka zmieszanych oddechów
cieszyła swoja melodią
głodne dźwięków uszy
spod przymkniętych powiek
dojrzałam
zadowolenie boga…
autor
Oletka
Dodano: 2008-11-11 22:35:34
Ten wiersz przeczytano 783 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
bardzo mily klimat stworzylas w tym wierszu - pieknie
piszesz:)
Bardzo delikatny i zwiewny wiersz. Ladnie.
piszesz bardzo ciekawie..głos zatem zostawie
wspaniale oddane emocje ,bliskość,nastrój dobór slow
bardzo subtelnie i zmysłowo
ostatnia zwrotka zrobiła na mnie wrażenie , całość
bardzo i to bardzo ciekawa.
delikatnie i zwiewnie az miło sie czyta na dobranoc...
hm.podoba sie.moj klimat