*** - XXXII - (32)

Dzisiaj - jest ulotne, jutro - niewiadomą,
najpewniejsze jest to co wczoraj... ;))

/21:16/ Stello - ano tak często bywa :)), Graynano -
nie przede wszystkim - ale jednak :)), Olu - otóż to =
też, ale nie tylko :)), Jozi :)) - ach z tym czasem -
u mnie również kiepsko :) - co było = ważne, co będzie
= ważniejsze, co jest = najważniejsze :)) - tak myślę
:)), Zefirze - no oczywiście :)), J-Lewan-ie - dzięki
:)), Karmarg - :)), Piwonio - dobre spostrzeżenie :)),
Nowicjuszko - jak najbardziej :)), Sabo - :)) - bardzo
dzięki dla wszystkich, Pozdrawiam prze-serdecznie, z
powodu tygodniowego wyjazdu = będzie u mnie spora
przerwa :))
heyo!

Bardzo dobra życiowa refleksja. Pozdrawiam serdecznie

Świetna myśl, ale czasem dobrze powspominać to co
było, a i dobrze
jest zaplanować przyszłość.
Pozdrawiam serdecznie.

Wiesz podoba mi się to przemyślenie, nie żyjemy
dzisiejszym dniem bo go najczęściej nie lubimy.
Myślimy o przyszłości, a kiedy stanie sie
teraźniejszością to...

masz racje ...żyj dniem dzisiejszym ...co było już nie
wróci:-0
pozdrawiam

Słuszna racja.
Pozdrawiam

patrzmy w przyszłość pozdrawiam

Wypatrzyłam Cię Damiano i specjalnie się loguję, -
brakuje czasu :)Powiem szczerze, że chciałabym się na
chwile oderwać od tego co tu i teraz, chociażby by
powspominać lub wybiec marzeniami wprzód, jednak
rzeczywistość mocno trzyma i nie pozwala się wychylić
ani obejrzeć:( Chyba się trochę wyżaliłam.
Masz rację, najważniejsze jest to co tu i teraz nie to
co było i co będzie, bo będzie to co ma być i
niepotrzebnie sobie tym głowę psuć a tego co było nic
nie wskrzesi.

Właśnie, nie tylko co było. Pozdrawiam

Dobra myśl, to prawda czasami dobrze jest żyć
dzisiejszym dniem nie myślą co było lub co będzie.
Pozdrawiam cieplutko

Prawda o ktorej sie czesto zapomina:)
Pozdrawiam:)