*** za ciemną stroną księżyca...
za ciemną stroną księżyca jest cisza
wrogi las i droga ułożona trupimi
czaszkami
krwawe ziarenka odliczają czas
pragnienia chodzące własnymi drogami
uśmiech nie puka do drzwi
radość ma amputowane kończyny
woń spowita odruchem wymiotnym
skrawek gwiazdy w twym oku
nie powiem chodź ze mną
bo droga jest kręta lecz prosta
z odrobiną życia
u schyłku cisza jest wzniosła
/wiem że nie lubisz tego typu moich wierszy... wtedy Twoje oczy są smutne, za ten wiersz przepraszam Cię, Twoje oczęta całuje.../ / 11.03.’08 /
Komentarze (11)
Pieknie wiersz opisuje smutek,krwawe ziarenka
odliczają czas,zachwycony czytam drugi raz
Cierkawie napisane...może dlatego,że inaczej...Hmm- ja
też proszę o całusa w oczka,bo wolę Twoje wiersze
pisane w blasku słońca a nie takie trochę mroczne ;(
Oluniu jak zawsze pieknie piszesz swoje wiersze
musialem sie zalogowac jako czytelnik bo nie mam prawa
komentowac Milych swiat chérie
wiersz o tym wszystkim, co po"ciemnej stronie
księżyca" (ciemnej stronie mocy, ^_^tak mi się
skojarzyło...), napisany naprawdę cudownie..jestem pod
wrażeniem (zwł, że wiersze w takim klimacie bardzo
mrocznym lubię najbardziej...)
Lekko, delikatnie i zmyslowo... - dziekuje za Twe
wiersze... slowa, wzruszenia.
Grozą powiało, ledwo dobrnęłam do końca, ale już po
kłopocie, uratowała gorąca herbata.
ciekawe słowa .. wiersz delikatny .myślę ze uczuciowy
)))
To ładnie napisany nostalgiczny wiersz...
N a ogół używa sie zwrotu,,po ciemnej stronie
księżyca'' - za ciemna stroną' jakos brzmi dziwnie.
Poza tym wiersz ciekawy , opisowy,
witaj Olenka.On nie lubi takich Twoich wierszy?Ja
również,wolę Ciebie radosną szczególnie wczesną wiosną
.Pozdrawiam Ciebie ...
Ty też tam nie powinnaś chodzić, a jesli musisz, to
na pewno nie sama! Przygnębiający obraz smutku,
smierci, bólu.