* (za kilka minut...)
za kilka minut
bezinteresownego
przytulenia...
za bycie z...
za zamknięcie w ramionach
za...
oddanie mi
i zniewolenie mnie
za pragnienie
milczenia
ze mną
za tę odrobinę
śmiałości kochania
determinacji zrozumienia
za histerię dotyku
uwikłaną w ścięgna chwil
za niebo z karuzelą gwiazd
i nas na srebrnozłotych konikach
odprowadzanych do stajni
po przejażdżce fatygującej oddech
do stajni
której właściciel w cierniowej koronie
przekłada przez błyszczące głowy
nowe uprzęże
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.