Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

100 słońc

Z każdym dniem obsuwam się z urwiskiem...

Z między zielonych chwastów przerastających czystą woń traw,
zobaczyłem piękno zlinczowanego nieba.
Potem usłyszałem szept tych pragnień każdego człowieka,ludzi połykających wulgaryzmy,dławiących się energią powracającego słońca.
Jakie to przepiękne gdy ludzie się boją,wtedy są razem...
A po burzy burza...w...matko kiedy to się skończy?

Lato było jakieś szare..,

autor

hermetic

Dodano: 2008-08-30 21:52:29
Ten wiersz przeczytano 642 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »