20 lat
od kiedy to usłyszeć można od
dwudziestoletniej
uśmiechniętej tak promiennie
biegnącej po uroszonej trawie
dziewczyny, słowa
"zmarnowałam swe życie. chcę zacząc od
nowa!"
od kiedy to zobaczyć można
jak ucieka, w pośpiechu pakuje
wspomnienia
śmierci macha
walizkę za sobą ciągnie
"cześć, do widzenia!"
a trawa zdeptana, niegdyś uroszona
tylko ona może zacząć od nowa.
autor
LiliaLeśna
Dodano: 2011-01-08 23:25:53
Ten wiersz przeczytano 928 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.