And it makes me sad when you...
(I to czyni mnie smutnym, gdy czuję moją jedyną...)
Twoim pragnieniem jest moje szczęście,
więc kochasz mnie bardziej niż ja
Ciebie.
Ludzie zawsze wyśmiewali się ze mnie,
próbując rzucić mnie twarzą o glebę.
Dziś wstaje by pokazać, że jesteś warta
cierpienia które ogarnęło moje ciało.
Sypnij piaskiem w oczy,
oślep mnie bym zapomniał jak wyglądasz.
Nie możesz tak po prostu podrobić szacunku,
który zbudowałem.
Powstrzymuje łzy by nie splamić honoru,
bo Twoje oczy, one… one zdecydowały o
Twoim sercu.
Będziesz patrzyć jak próbuje wzlecieć i
upadnę z płaczem.
Daj mi swoją miłość, by zwalczyć każdą
przeszkodę, która tkwi we mnie.
Czy kochasz mnie? Proszę, pomóż mi zobaczyć
Co uczyniłem? Skrzywdziłem cię?
I teraz, gdy Ciebie nie ma Pustka trwa
nadal - czuję tylko winę bezgraniczną.
Pozwolę ci zrozumieć, dlaczego nie zdołasz
przede mną ukryć się
- bo ja jestem Tobą…
Patrzyłaś jak mój świat się rozpuszcza.
Serce mówiło miłość - usta kłamały.
Zegar ugiął się pod ciężarem czasu który
przeznaczyłem na bycie myślami z Tobą
Gra świateł w Twoich szklanych oczach
sprawiała że ciało zamieniało się w kamień.
Gdy zamieniałem się w piach, chwyciłaś mnie
rozpaczliwie za rękę
i oświadczyłaś, że miłość zwycięża
wszystko
"nie mam czasu by nie myslec o tobie nie mam czasu by myśleć nie o tobie"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.