Artysta
Zarzuciłem szalik na szyję,
dusza w agonii, więc się napiję.
Niech widzą, jak cierpi artysta -
raz kolorowa, a raz czysta.
Zarzuciłem nogę na nogę,
może złapię dziś kontakt z Bogiem.
Zacznę od kawy jak artysta,
potem - raz kolor, a raz czysta.
Zarzuciłem ręce na stolik,
w sercu luz i psyche nie boli.
Wódka płynie błogo w tętnicach -
raz Absolut, a raz Soplica.
Zarzuciło mnie w stronę ściany,
w mózgu tańczy nonsens pijany.
Życie jak wiersz, tylko dwa słowa:
raz czysta, a raz kolorowa.
Zarzuciłem już całym ciałem,
urwał się film, bo zapomniałem;
człowiek nie koń, trzeba pić z głową -
jak czystą, to nie kolorową.
Komentarze (107)
I chciałabym Artystę zapytać która lepiej
smakuje.Fajna ironia.Pozdrówka.
już jestem ...
absolutnie artysta musi pić - tylko z głową albo
czystą, albo kolorową
Witaj. Nie wiem jak maja artysci, ale ja nie mieszam
kolorow, jestem pod tym wzgledem konsekwentnie nuda.
Artysci, kto ich zrozumie, kiedy oni siebie nie
rozumieja a po takich mieszankach nawet nie
rozpoznaja... ale jakie dziela powstaja... i juz nie
wiem, moze zamieszam... kiedys... Moc serdecznosci.
Czyli nie mieszamy :) Impresjoniści trzymali się
absyntu i dobrze na tym wyszli...po śmierci ;)
To w sumie przykre...
Van Gogh za życia sprzedał tylko jeden swój obraz i
dziwić się, że pili...:)
Pozdrawiam z uśmiechem :))
Witaj rankiem,
raz jeszcze serdecznie dziękujuę.
Bohema zawsze miała swoje prawa i obyczaje - ale
lepiej gdy się od tego 'lekko' zachwianego świata
odstaje.
Poza wczesnymi zgonami nie zauważyłam szczególnych,
pozytywnych wpływów...
Oczywiście kumamm,że to tylko /aż/ wiersz.
Same kolory niestety nie są wyznacznikiem skutków, to
raczej legendy przesadzających ilościami.
Fajnie; rozbawiłeś, ale i do myślenia zmusiłeś.
Życzę Ci udanego dnia.
Serdecznie pozdrawiam.
dla mnie bomba - tresc i forma:)
plynnie, lekko, zabawnie
i prawdziwie,
pozdrawiam:)
Rozbawiłeś mnie. Pozdrawiam i + zostawiam.
Ciężkie i znojne jest życie artysty, szczególnie gdy
zarzuca i miesza ;-)
Bardzo na tak, Arku Bordo:)))
:) Artysta pełną gębą (raz czystą a raz kolorową).
Swietny wiersz.
Miłego dnia!
:)Trudna artysty robota, na wszystkie strony nim
miota:) Miłego dnia:)
to prawdziwy ahrtysta' ! ( co niewiele ma wspólnego ze
sztuką picia)
Ano nie ma :-)
@ależ oczywiście Mgiełko. kto powiedział, że artysta
ma lekko?
@Ewuś, Stello - dzięki :)
Pozwolisz że jednemu takiemu "Artyscie"przeczytam Twój
wiersz :-) świetny :-)