Bądź, trwaj, nie opuszczaj...
... anioł odleciał ...
Proszę, przyjdź
Czuję że spadam...
Złap mnie, obejmij
Otul ciepłymi skrzydłami
Ostatni oddech zamknij w szklanej kuli
Nie pozwól upaść...
Nie pozwól odejść...
Nie pozwól zniknąć...
Otchłań wspomnień woła mnie
Lecz to co teraz ważne jest
Ważna ja
Ważny ty
Ważni my
Proszę, bądź
Chcę z tobą tak trwać
Zostań, przytul
I nie kłam nigdy
Uśmiechnij się do mnie
Spójrz prosto w oczy
Co widzisz?
-czystą miłość, kochanie.
Kocham
Kocham Cię
Kocham Ciebie
Proszę zostań
Czuję że latam...
Pofruń ze mną, niebo
Wiesz że Cię nie opuszczę
Uwierz – wierzysz?-Wierzę.
Słucham Twego głosu jak piosenki
ulubionej
Kocham
Kocham mocno a Ty jesteś moim aniołem.
... a kiedy wróci, przyniesie coś nowego ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.