Bałagan w mej głowie
W moim umyśle rewolucja trwa,
tysiące myśli przeplatają się ze sobą
nawzajem
przeszłość, terażniejszość, przyszłość
mieszają się ze sobą-
jeden wielki bałagan
Tylko jakies skrawki chwil, które
przeminęły i nie wrócą
Chwil tak ulotnych i kruchych-
przemykają ukradkiem
prawie niezauważalne
Jak mam to wszystko uprzątnąc?
Jak ułożyc w jedną całość?
skoro to wszystko porozrzucane
gdzies po katąch
niczym stare puzle
Ukladanka?? jak ją zlożyc??
nie mam cierpliwosci
Nie uprzątne tego
Bałagan w mej głowie
Był, jest i będzie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.