Banał – epitafium dla...
Banał będę pisał,
banał.
Ale nie będę kłamał.
Że coś jest kręte,
gdy proste,
tak proste
aż niepojęte.
Włosa na czworo
też dzielił nie będę,
gdyż to jest błędem.
Już dwie ery temu,
w filozofii ta myśl zaistniała
aż dusza struchlała.
Miała wszelkie myśli ,
pokrętne,
a doszła do tego,
co przedtem.
Bo myśl ta ,
jest taka chmurna ,
że przed
i po
tak samo jest durna.
autor
Mirosław Broda
Dodano: 2005-11-05 15:18:57
Ten wiersz przeczytano 779 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.