BEZ CIEBIE JESTEM SMUTKIEM
Gdy życie moje ponure się wydaje.
Wtedy nadchodzi chwila zasmucenia.
Moje łzy płyną dają mi do zrozumienia.
Choćbym pozbyć się ich chciała
One same płyną cichutko.
Dziurawa łódką..
Choć to była tylko chwila.
Los tak sprawił bym była szczęśliwa.
Choć miłość nie trwa wiecznie.
Staram się zrozumieć.
Ręce wyciągam, by chwycić Twoje.
Jesteś tęsknotą o każdej porze.
Płaczem z nadzieją o uśmiech.
Bez Ciebie jestem smutkiem.
Bez Ciebie tracę siły.
Nie umiem zapomnieć.
Nie mam na to siły.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.