Bezcenny klucz
Mój Anioł jest nie duży
lecz skrzydła ma wielkie
ochrania mnie od świata,
od zguby
przytulam się do niego
do jego serca gorącego.
Jestem wtedy jak malutkie dziecko,
jak malutki kwiat.
Mój Anioł
czasami grozi mi palcem
bo jestem jak furia.
Wiele mi wybacza
i kolejny raz ścieżki wyznacza.
Jest ze mną każdego dnia,
myśli o mnie
kiedy trzeba odwiedza.
Przyszedł dzisiaj,
dawno go nie było.
Wyszłam z ciała
poszliśmy na łąki zielone
tam,gdzie dobro zwycięża.
Były to piękne widoki
kolory mieniące się w słońcu.
Kwiaty barwne,na niebie obłoki.
Tam inny jest świat.
Nie każdy klucz do niego ma.
Komentarze (6)
Dziękuję za przeczytanie mojego wiersza.Oczywiście to
wszystko rzecz gustu,a z gustami się nie dyskutuje.A
specjalnie do cii_sza mój tomik poezji można kupić w
księgarniach.Oceniony przez krytyka
literackiego.Pozdrawiam.
Jestem na NIe.
poziom szkoły podstawowej - jesli idzie o układ zdań,
zapis czegoś, co chciało się rzec
Temat - nic co by zatrzymało, wzruszyło lub
zainteresowało.
Jeden wielki banał.
Sorry, może następnym razem.
Fajniejsze są zwykłe wiersze o tym co realnie dotyka,
jesli wiara - to prosta, bez tych uwzniośleń i
nadymania, tej sztuczności.
tez chcę taki klucz:)
szukamy tego klucza...
Ladnie o osobistym Aniele, co do klucza moge tylko sie
starac aby kiedys taki otrzymac. Serdecznosci.
Tam inny jest świat, warto zdobyć do niego klucz :)
Nie każdy go ma, ale warto szukać, może się znajdzie
:) Pozdrawiam +