bezdroże
są takie miejsca
gdzie żyć się nie da
a jeszcze ciężej umierać
tu tylko wiatr szydzi
a złość w głos się śmieje
są takie miejsca
co niczym omen
magią czaru mamią
aby potem podstępnie jak
pyton
za gardło ścisnąć
są takie miejsca
skryte pod kępką trawy
i maziste jak bagna
tu nic nie wyrasta
i nic nie dojrzewa
są takie miejsca
gdzie wejścia i wyjścia
mają ten sam kierunek
każdy idąc niby do przodu
jedynie wokół osi krąży
tu nikogo nic nie dziwi
nikogo nic nie obchodzi
nikt nawet nie zapłacze
gdy inny zaginie bez śladu
jedynie oczy z każdym
dniem
powiększają się
osłupieniem
Komentarze (40)
Interesująca refleksja, pozdrawiam serdecznie.
ciekawy i smutny
-Angel Boy - dokładnie, tak jak piszesz.
-weno - tak, takich miejsc jest bez liku, bliżej lub
dalej nas.
Dziekuję Wam za wgląd i słowa komentarza oraz życzę
udanego weekendu.
smutny obraz miejsca, gdzie nie chce się żyć nawet
wśród ludzi, o miejscu, gdzie diabeł mówi dobranoc i
wydawałoby się, że sam Bóg o nim zapomniał :(
miłego popołudnia :)
Ludzie potrafią udawać, że o niczym nie wiedzą, innym
razem jednak próbują nam wmówić, że wiedzą lepiej niż
faktycznie, to przykre... Pozdrawiam Serdecznie +++
Babciu Teresko pięknie dziękuję za ciekawą i dogłębną
refleksję.
Miłego dnia życzę i pozdrawiam.
Może to miejsce tuż obok nas a może w wielkim świecie,
nowoczesnym, oświetlonym całą dobę gdzie człowiek jest
anonimowy ale takie miejsce może też być w nas...
Pozdrawiam
Witam:
--Irys i dziękuję za wgląd i pozostawiony ślad w
komentarzu.
--MariuszaG. dlatego na smutno, aby troszeczkę
zrównoważyć nastrój humoru w poprzedniach, zerknij, to
może też się uśmiechniesz.
Pozdrawiam i fajnego środka tygodnia Wam życzę.
Smutno u Ciebie.
pozdrawiam
Smutna rzeczywistość z chwilą zadumy...
Miłego wieczoru Roxsano:)
wandach, maltech, Okoń, fatamorgano, andreas,Tesso,
echinacea witam Was serdecznie i dziekuję za słowa
komentarza.
Miłego dnia życzę i pozdrawiam
Was serdecznie.
Ślicznie dziękuję Gminny Poeto za głębsze pochylenie
się nad przekazem wiersza.
Tak, tu nie chodzi mi tylko o budynki....
Wszystko zależy od wypobraźni czytelnika przy
interpretacji wiersza, bo to co w wierszu jest powłoką
zewnętrzną, jest tylko cząstką tego, co kryje się za
wersami...
Miłego dnia życzę i pozdrawiam
Powiem odkrywczo za poprzednikami Tak są takie
miejsca. Ale nie koniecznie znajdują się one w
budynkach, które lekką ręką nazywamy "slamsy". Ich
miarą nie jest pomazany mur, ale poziom miłości
wewnątrz panujący:))
Przejmujące strofy o miejscach, w których brak
miłości... Pozdrawiam, życzę miłego dnia.
ja takie miejsca omijam i jak strzała do celu lecę
...