Bezsenność II
Zegar kolejną odmierza godzinę,
...sączy się czas.
Wtulam się głębiej pod pierzynę,
...nie mogę spać.
Pod czaszką galopują myśli,
...i natłok słów.
Chyba już nic mi się nie przyśni,
jak zapomniany leżę grób.
Godziny sączą się głuchą ciszą,
...płyną jak łzy.
Lecz mnie tej nocy nie ukołyszą,
nic mi się dzisiaj nie będzie śnić.
I będę leżał tak wśród nocy,
...cichy jak grób.
A pod mą czaszką armia kroczy,
niewypowiedzianych słów...
Andrzej Tomasz Maria Modrzyński
06./07.11.2009r.
Komentarze (19)
nigdy nie mogę spać, gdy księżyc śpiewa do gwiazd...
utożsamiam się z tym problemem:)
Bardzo dziękuję za miłe komentarze i opinie.
Pozdrawiam serdecznie:)
ooo... fajnie...
Och te nieprzespane noce umęczą
człowieka bardzo.Dobry refleksyjny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie.
Bezsenność potrafi nieźle dopiec...
Masz tak samo jak ja, zamiast spać i śnić, myślę i ta
armia słów. Pozdrawiam
Oczywiście może być to wiersz nieregularny, ale
zrytmizowanie go sprawi, że ta, już zarysowana
rytmika, wprowadzi jakby monotonię mijania czasu w noc
bezsenną. Pozdrawiam :)
A mnie się bardzo podoba.Zmień tylko na rodzaj
nieregularny i masz święty spokój.Pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo obrazowo:)
Pozdrawiam:)
Bezsenne noce potrafią być naszą zmorą. Najgorsze są
te tabuny myśli które tupiąc galopują na głowie i
całkiem wypłaszają z niej sny, które chciałby ukoić.
Pozdrawiam
Smutno dzisiaj u Ciebie Gladiusie - "zegar kolejną
odmierza godzinę...sączy się czas" - oj ładnie.
Pozdrawiam serdecznie:-)
Ładny zamysł autora:)
"Zegar kolejną odmierza godzinę,
...sączy się czas." ufff... ta noc minęła może dzisiaj
będzie lepiej. Pozdrawiam
Obrazowo o bezsenności. Po analizie przeprowadzonej
przez młodą niedźwiedzicę, należałoby w pozycji
rodzaj wpisać nieregularny, lub poprawić nieco rytm.
Ośmielę się zaproponować małą korektę:
Zegar kolejną mierzy godzinę,
sączy się czas.
Głęboko wsuwam się pod pierzynę,
nie mogę spać.
Pod czaszką czuję tętent myśli
i natłok słów.
Chyba już nic mi się nie przyśni,
leżę jak słup.
itd. Mam nadzieję, że nie uraziłam autora,grzebaniem
przy jego wierszu. Miłego wieczoru.