Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bezsilność

Pewien Emil w Stuttgarcie
wierzy w siebie uparcie,
kolejny raz
popycha głaz
i w końcu mówi - wal się!

autor

krzemanka

Dodano: 2013-12-15 11:13:39
Ten wiersz przeczytano 2125 razy
Oddanych głosów: 40
Rodzaj Limeryk Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (41)

MamaCóra MamaCóra

Znam go... ten głaz oczywiście - nie do ruszenia
:))))) Pozdrawiam z uśmiechem :)

Madison Madison

A kamień się nie ruszył,
jakby nie miał uszu.

Pozdrawiam, Krzemanko

cicha2010 cicha2010

pozdrawiam usmiechem :)

Oskar Wizard Oskar Wizard

Końcówka limeryka kładzie śmiechem na łopatki. Dlatego
uśmiechem pozdrawiam.:))))))

kazap kazap

Limerycznie i jakże realistycznie
pozdrawiam

Marianka Marianka

Ładnie.
Upór i cierpliwość też mają
swoje granice.Pozdrowienia ślę cieplutkie.

Art123 Art123

Oj dobry wiersz ale "oj wal się" nie zdobi polskiego
języka.
Pozdrawiam

karmarg karmarg

świetny.... teraz każdy taki zrezygnowany ....
pozdrawiam:-))))

Nel-ka Nel-ka

fajna gra słów:)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Też chciałabym powiedzieć "głazowi"... Kłaniam się 'D

nowicjuszka nowicjuszka

Bardzo dobry limeryk, jak zwykle
przyniósł uśmiech.Pozdrawiam serdecznie.

krzemanka krzemanka

Dziękuję za wizytę kolejnym miłym gościom. Vick
Thorze: bohater Twojego pierwszego limeryku
przypomniał mi dawniej obowiązującą zasadę "Czy się
stoi czy się leży dwa tysiące się należy!". Miłego
dnia wszystkim.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »