Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Biblioteka


Przy stoliczku jak zwykle zawalonym książkami siedzi pustka w człowieczym, biodegradowalnym opakowaniu, nadającym się tylko na skup żywych trupów. Wyemocjonowana przegląda książki patrząc się na słowa jakby nie wiedziała co to i skąd to. Nie wiedząc co z nimi ma zrobić układa literki analfabetycznie. Gdy nie wychodzi poezja, znów próbuje bezmyślnie przypomnieć sobie dotyk jego ręki, gdy głaskał ją po nieistniejącym w nierzeczywistości ciele. Rosła w siłę przy nim, stawała się potężniejsza, ogarniała innych. A on mijał. Mija. Będzie mijał. Pustka będzie tylko ukrywaną tęsknotą pod przykrywką pustego aktora jednego teatru nieudanie odgrywającego rolę w sztuce nazwanej `rzeczywistym życiem` .

... nie wiedziałam gdzie go zakwalifikować... ani rodzaju,bo to bardziej poemat prozą,ani tematyki, ani klimatu...coś tam wybrałam...

autor

kasiuniakk

Dodano: 2008-05-30 13:02:44
Ten wiersz przeczytano 624 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »