..blablanie..))
...moje inspiracje ...
Zadanie bojowe dostałam
....by pisać!
Choć godzin
trzy z hakiem
przegadałyśmy
w nocnych Polek
rozmowach...
Od nadmiaru wrażeń
nie boli nas głowa.
O miłościach, facetach
i seksie, o kłopotach
wzruszeniach
i licho wie czym jeszcze?
O gadaniu do lustra
i ładnych sukienkach.
Wrażeniach z dzieciństwa
sąsiadach i dalszej
rodzinie.
Bez miary blablanie
a czas szybko płynie.
Już piątek się skończył
sobota cichutko
się wkradła.
Czytając wierszydła
zapomnieć się można.
Taka to dobra lektura.
Łzy czasem wyciska
Lub serce weseli.
Pokarmem jest
dla duszy i ciała .
Gdy piszę, gdy czytam
to też dla mnie frajda,
bo mogę Cię rozweselić.
A jedno jest pewne
nam obu w ten sposób
życie umilić.
E.P.
16.05.2015...Laudenbach
Komentarze (8)
Dziekuje kochani za piękne komentarze i czytanie moich
wierszy,,,pozdrawiam
Fajnie się czyta :)
'jest pokarmem dla duszy' bez ciała, które nie ma
pojęcia o ludzkim blablaniu :))) Pozdrawiam z
uśmiechem.
Przeczytałam Twoje blabla/nie zapraszam do moich!
Pozdrowienia serdeczne:)
zapraszam do moich wierszydeł.
Zacznij od "Bocianek"
Chcę do babci
Namiot cyrkowy
A co mi tam - przeczytaj wszystkie.
Pozdrawiam serdecznie
Miłe są udane pogaduszki, ale pisanie wierszy jest
potrzebą utrwalenia chwili, różnych momentów i
zdarzeń. Więc pisz, jak masz taką potrzebę.
Pozdrawiam:-)
Fajnie,że lubisz czytać pisać
ale czemu nie wiersz,tylko wierszydła?...
A pogadać też jest fajnie,choćby i z blablaniem:))
Pozdrawiam.
dobrze jest tak podzielić się swymi troskami i
radościami , można to czynić godzinami, ,,,,pozdrawiam
majowo
Pięknie. Piszemy nie tylko dla siebie, ale żeby i
innych rozweseli.Zwierzyć się. Skoro to czynimy, to
ufamy. Pozdrawiam.