Ból
Biegnę,
uciekam przed strachem,
boję się.
Gdzie iść?
W którą stronę podąrzać?
Gdzie jesteście,
gdzie są wszyscy moi przyjaciele?!
Zbliża się...
i znów ogarnął mnie niepokój.
Słyszę krzyki,
to boli.
Lubisz ranić, prawda?
Ból powrócił.
opetana_marzycielka
autor
opetana_marzycielka
Dodano: 2007-08-18 12:41:24
Ten wiersz przeczytano 921 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Zamiast podąrzać powinno być podążać. Tak nawet lepiej
wyglada. Poza tym bez sensacji.