brak tytułu
weszliśmy na największy szczyt naszej
żądzy.
zebraliśmy największy plon naszej
namiętności.
czego chcieć więcej?
myślisz że on nas skaże?
on nie istnieje.
nie ma Go.
nikt nas nie będzie karał.
żyjemy swoim życiem.
odrzucasz dogmaty.
odrzucasz świętości.
wielbisz tylko mnie.
bo ja tak chcę.
bo ja chcę.
za bardzo mnie kochasz by się
sprzeciwić.
zrobisz wszystko dla mnie.
wiem to.
wykorzystam to.
zabiję cię.
i wiesz to.
i nadaj konsekwetnie poddajesz się mojej
truciźnie.
a ja wpajam ją w Ciebie.
mocniej już się nie da.
już jej nigdy nie wyrzucisz.
i oddajesz mi swój umysł.
i oddajesz mi swe ciało.
i dajesz całego siebie.
a ja cie zjem.
nie.
tylko przeżuję.
potem wypluję.
jesteś zepsuty.
jesteś zepsuty mną.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.