Być Jak Mag
Być jak Mag
Połączyć wszystkie zapachy kwiatów
Bawić się tworzeniem
Czarem pól zielonych
Delikatnym zapachem skoszonej trawy
By
Patrząc w twe oczy
Zakląć cię w łabędzia
Umiejąc patrzeć
Spoglądałbym w zakamarki twej duszy
Szukałbym tam pragnień
By dać
Daję ci słowa by duszę twą pieścić
Daje pragnienia zlepione tęsknotą
Na lico twoje rumieniec chcę dodać
Marzeń spełnienie niech Cię oplotą
Niech cię upiększy bielą olśnienia
Dar dać ode mnie
Chce spełnić pragnienia
Dla ciebie róż płatkami ściele posłanie
Lilie białe Twoją czystością
Czerwone jak krew tulipany
Miłości niech będą nagością.
Jak ostrze sztyletu, co podrażni?
Znak chce zostawić po sobie
My
Miłością wieczności oddani
Swe serce Tobą ozdobię.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.