Cichy szept.
Uw stille fluister. - Twój cichy szept. Voor hem, want hij is mijn nieuwe wereld. x; S.. Dromen van je. :(
"Tyle razy odczuwałam silne pieczenie w
sercu.
Czułam jak serce przyśpiesza swoje tępo
I jak krzyczy! Jak bardzo boli.
Strzępki kilkakrotnie się rozerwało.
Pozostała tylko powłoka, reszta
wyparowała.
Ale gdy ujrzałam ciebie wszystkie części
wróciły na swoje miejsce,
Nie bolało tak już bardzo jak kiedyś, wtedy
gdy tak płakałam.
Moją osobę obwinęła miła, ciepła i lekka
aura.
Ale tępo nie wróciło, biło dalej jak gong,
jak kościelny dzwon.
Twój wzrok objął moje ciało, twoje usta
kusiły na zgrzeszenie.
W umyśle przewijały się różne opcje,
wymówki, wyjaśnienia.
Ale czas prysł, jak bańka mydlana, poczułam
się taka mała.
Tak jakby czas wirował obok mnie, a ja jak
słup przybita w głaz.
Stałam i cierpiałam, łzy okazały skruchę,
ludzie współczucie.
Czułam się jak niewinny kopciuszek, gdy
zegar pokazał daną godzinę,
Kiedy ludzie płaczą na pogrzebie bo ktoś
odszedł, a ksiądz mówi,
Że ciało odeszło, ale dusza jest przy nas,
że nasze całe życie zniknęło.
Jak ludzie mówiący małym dzieciom, tak
twoja mama poszła do nieba.
One nie rozumieją, dorośli gubią nieprawdę
w milczeniu,
Łudzą się, że to prawda, a kłamią mówiąc,
że muszą, że tak będzie dobrze.
Zniknął mój książę, odszedł bezwładną noc.
Twój cichy szept.
Piszę do niego, milczeniem pragnę.
Myślami poszukuję, wyobraźnią
przypominam.
Jego twarz, taką delikatną i wzrost.
Miły, zadziorny uśmiech, który był
najpiękniejszy.
I piszę list, a potem go niszczę, cierpię,
a potem piszczę.
Szlocham po nocach, łzy kapią na poduszkę,
są ciche jak ból.
Skryte jak moje serce, marzenie.
Dla niego, bo on jest moim nowym światem.
Nie zapomnę o nim, bo marzę cały czas.
Z myślą, że kiedyś się znowu spotkamy,
Dla niego, bo jest moim nowym światem od
kilkunastu godzin, od kilku pięknych
dni.”
Zakochana. On x; .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.