Ciechocinek - wieczór poetycki
W sanatorium fajnie było,
ciało miało relaks -
duszę się podleczyło.
Pewnego wieczoru prym wiedli poeci,
w kafejce przy kawce -
czytali wiersze z rymami i jak leci.
Muzyczka z cicha akompaniowała,
jedna starsza pani -
swoje wiersze białe śpiewała.
Ależ było lirycznie klimat miły,
w atmosferze przyjaznej -
serca i dusze się weseliły.
Nikomu nie szkodziło że wierszokleci,
być może amatorzy -
zadziwiała treść jaką podawali poeci.
Nie każdy - może być wierszy pisarzem,
nie każdy lekarzem bankierem -
a także bułeczek piekarzem!
Komentarze (24)
Masz rację, takie wieczory potrafią być bardzo
przyjemne i nie ważne czy wiersze piszą profesjonalni
lirycy czy amatorzy. Ważne, aby potrafiły trafić do
odbiorcy. Pozdrawiam:)
Fajne są takie wieczory poetyckie.
Pozdrawiam:)
Tereso. Już dawno nie stosuję żadnej skali czy tym
bardziej jakieś punktacji, ale widać tego nie widzisz.
ach jeszcze o cukrze;
nie używam kawy też
piję herbatkę owocową bez cukru
- zawsze jestem sobą -
argumenty fakty i tezy przydatne w sądach
to jest portal wiersze.kobieta
bawimy się słowem na zasadach zdrowej integracji
społecznej
nie rywalizacji
a pan wymyśla tutaj jakieś punktacje skale i inne
dyrdymały aby smęcić ludziom spokój
Ja nigdy się nie przymilam i nie słodzę bez powodu
droga Tereso. Wiesz dlaczego nie słodzę? Ponieważ w
przeciwieństwie do niektórych Bejowiczów ja nie
oczekuję pochwał, głosów czy jakiś tam stalówek. Od
nadmiaru cukru mam mdłości.
Nie obrażam, a jedynie stwierdzam fakt. Widocznie
prawda boli bardziej niż brzuch od nadmiaru cukru.
panie Kaniewski
nie obrażaj mnie i czytelników mojej strony;,,że
fałszywe słodzące komentarze i głosiki''
pana twory może lepsze od moich
jak mi nie odpowiadają nie komentuję
słodzisz i przymilasz się dzisiaj
od samego rana
ja tworzę różne twory
od poważnych po humory
bywaj baj baj...
Wszystko jest poezją, a najmniej poezją jest
napisany wiersz; każdy jest poetą, a najmniej
poetą jest poeta piszący wiersze. (E.S)Pozdrawiam
serdecznie:)
ale pisać każdy może
raz lepiej raz gorzej
nawet ja:)))
pozdrawiam pięknie:)
Ładny wiersz w ciepłym klimacie. Masz rację kaźdy
wszystkiego próbować może. Pozdrawiam
Same miłe chwile tyle przyjemności to już dobrobyt.
--ale każdy może spełniać swoje marzenia i próbować...
być poetą, piekarzem, bankierem....no o lekarzami to
jesteśmy wszyscy...
-- pozdrawiam ciepluteńko...
Tereniu jak przeczytałam - Ciechocinek ogarnął mnie
paniczny śmiech. Wczoraj K.K pisał p[od moim wierszem
wierszem o Ciechocinku itd...:). Miłego
Szkolny wierszyk z bardzo zjechanymi rymami pisany na
siłę, by tylko wkleić na Beja i aby zyskać kolejne
fałszywe słodzące komentarze i głosiki. Nie podoba mi
się. Dla mnie ten twór jest nieudany.