Cień przeszłości
To tylko cień przeszłości
pozostał w pamięci i boli
jak ropiejąca rana.
Drzazga wbita głęboko
w teraźniejszość nie daje
zasklepić się zranionej pamięci.
Ból wraca falami
przysłaniając radość
wstającego słonecznego ranka.
Obrazy ciągle wracają
z wymownym zapytaniem
- dlaczego wciąż cierpisz.
Lejące potoki monologów
zamienione w głuchą ciszę.
Zapałka zgasła.
Beznadziejna złowroga czerń.
Tylko zgryzota ciągle ta sama,
zadaje pytania - dlaczego .
07.09.2011
czarnulka1953
Komentarze (1)
Takie ble, ble ble i nic więcej