Cień życia
Słowo po słowie, myśli czyjeś płyną
Niewidzialnym potokiem wody głębokiej
Spływają po twarzy jak krople potu
Sól ich ogromna co rani ludzkie dusze
Wnika, zabiera, bólem przełamuje
Nie podaje ręki i spogląda z uśmiechem
Drwi, wyśmiewa okrutne ludzkie życie.
autor
KRZYSIEK S
Dodano: 2006-12-09 20:21:07
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.