Cienie twarzy gesty rąk...
Chcę zapomnieć zły czas,
Wymazać wszystko, co sprawiało ból.
Deszczowe dni zawsze smucą mnie,
Krople łez z oczu słone toczą się.
Ze wszystkich słów znanych mi,
Układam historię życia swego.
Malowane wspomnienia obrazy przeszłości,
Gdzieś tkwią głęboko i to słowo
„Przebacz”
Cienie twarzy, gesty rąk,
Znienawidzone malowidła.
Zameldowały się w sercu mym,
Podcięły życia mego skrzydła.
Zranione pisklę ufne, bezbronne,
Do lotu długo czyniło starania.
Z otwartym sercem wzleciało w swe życie,
Wciąż pod wiatr z losem się zmaga.
M.Wityńska.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.