***(cienkim lodem)
cienkim lodem skute moje lęki
łagodnie stąpam
po powierzchni
aż pięścią w stół uderzysz
znów tonę
w oceanie słonym
Koszalin 16.04.2009
autor
Ewa1
Dodano: 2009-04-16 19:22:38
Ten wiersz przeczytano 963 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Cóż mogę dodać po tylu trafnych komentarzach... parę
słów i tak wiele treści...
krótki ale wymowny.
Bardzo duży plus. Pozdrawiam:)
wiersz bardzo czytelny ,musisz pomyśleć co dalej bo
możesz utonąć w lękach i słonym łzawym morzu...
ten wiersz krzyczy wręcz bólem i bezsilnością...brak
słów..:(
wyznanie konkretniej ponure - ale jak mniemam
prawdziwe - i tu wartosc najwieksza moje oczeta widza
- pozdro
W kilku słowach zawarte wiele...cienki lód...słony
ocean pełen łez
Ewuniu bardzo wyrazisty Twój wiersz i taki dynamiczny
mhmmmmmm to prawda że w paru słowach można przekazać
bardzo dużo...Ty właśnie to uczyniłaś ...Pozdrawiam
serdecznie :)
Dobitnie i obrazowo,ale ja bałam bym się tych uderzeń
w stół,tym bardziej,że jesteśmy kruche jak ten lód.Ale
tak to już jest,wiemy,ale i tak jak ćmy do ognia się
garniemy,bo pragniemy uczucia.Cieplutko pozdrawiam.
Lepiej, żeby to te lęki utonęły :)
Bardzo,bardzo udana miniaturka...w kilku slowach caly
dramat...swietna
świetnie -wielkie brawa tak mało słów -pozdrawiam
tak mało słów a obraz jak z filmu ot choćby "Sypiając
z wrogiem "-super wielkie brawa - pozdrawiam
Piękna i smutna miniaturka
zamysliłem sie w twoich wersach...cienkim lodem skute
moje leki...brawo....
świetny przekaz, tyle emocji ukrytych w Twojej
miniaturce