CISZA......
CISZA
co ona tu robi?
przeciez kazałam jej odejść
a ona
a ona sie smieje
i krzyczy że jest lepsza...
CISZA
co ona jeszcze tu robi?
niepotrzeba nam jej
by mieć swięty spokój
nie chcemy
aby mieszkała
na dnie naszych serc
a ona
a ona się wciąż smieje
i krzyczy że jest lepsza...
CISZA
ona odchodziła
ściekała po nas
z dołu do góry
znikała nam z oczu
i plątała się pod nogami
śmiejąc się szyderczo
podskakując rytmicznie
powtarzając głośno
że wróci-
bo jest lepsza...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.