Co zdobyłam?
Dzisiaj trochę jest mi smutno,
narobiłam sobie smaku,
na randewu i spotkanie
a tu wyszła figa z makiem.
Obiecałam, że poderwę,
raz miłego kawalera,
poderwałam tyłek z krzesła,
niech to trafi szlag, już teraz!
A myślałam, no skorzystam,
będę piła kawę - cacy,
i dostanę rychło buzi, ach
czerwone, piękne kwiaty.
Co zdobyłam? - aż wstyd mówić,
wspólne miało być śniadanie,
siedzę sama cicho w domu
i oglądam Teleranek.
Komentarze (133)
Ja też siedzę i oglądam telewizje, bardzo ładny
wiersz. Pozdrawiam cieplutko Ciebie Olu
Miłego dnia Wszystkim życzę:-)
Pięknie dziękuję Wojtku:-) :-) . Zawsze staram się
pisać prawdę. W tym wierszu jest tylko ironia.
Pozdrawiam serdecznie. Miłego dnia
Dziękuje Wszystkim za komentarz. Miłego dnia
Olu lubię czytać Twoje wiersze, są cząstką życia
dlatego wyróżnia je szczerość i prawdziwość
zdarzeń.Oluniu są chwile w życiu nie zawsze udane ale
nie trać nadziei i na Ciebie szczęście trafi.
Pozdrawiam w niedzielne przedpołudnie.
Olu nie przejmuj się bo widzę, że tu już panowie
czekają na Twój znak. Pozdrawiam
Szkoda, że taka smutna, chętnie bym pocieszył ale
widzę, że już koczis jedzie z kwiatami. Miło
pozdrawiam
Olu jeśli pozwolisz zaraz będę u Ciebie i razem
obejrzymy teleranek i dobranockę, już trzymam w ręku
piękne bzy dla Ciebie, bardzo ładny wiersz choć
smutny. Pozdrawiam
Nie przejmuj się Oleńko . Może tak miało być . Może to
jeszcze nie ten jedyny. Pozdrawiam ciepło
Teleranka nie ma juz wiele lat,ale sa inne bajeczki
dla dziewczynek!!!!Pozdrawiam Olu!!!
I co zdobyłaś? Chwilę spokoju który o świcie się
wydobywa
fajna ironia
nie martw się obejrzymy Bolka i Lolka
Dziękuję krzemanka. Biorę się za poprawę:-) .
Pozdrawiam
Fajnie, z humorem. W pierwszym wersie czytam sobie
"Dzisiaj" zamiast "Jakoś" i z przestawką. "Dzisiaj
jest mi trochę smutno"
W szóstym wersie chyba wystarczy "raz" zamiast "z
raz". Czy w ósmym nie chodzi o "szlag"?
Przemyślałabym ten wers, bo w obecnej postaci są w nim
zmiksowane dwa złorzeczenia. Może napisać np "Niech to
trafi szlag już teraz", lub inaczej?
Dobrej nocy.
Oczywiście Anno, nigdy się nie poddaję:-) :-) .
Pozdrawiam serdecznie