Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Coś

coś mnie gryzie
coś też męczy
czy żoneczka mnie zadręczy
bo od rana
nosem kręci
trudno dociec
tej przyczyny
w końcu pyta
niespodzianie
kiedy myłeś się kochanie

więc ruszyłem
swoją głową
w tamtym roku
w czerwcu
na świętego Jana
nie pamiętasz w morzu
moczyłem się po szyję
a wczoraj
kolońskiej wody używałem
zły zapach z dobrym wymieszałem
po co wodę mam marnować
lepiej pieniądze
na przyszłe wakacje zachować

obiecuję
będę kąpał się w morzu
za darmo do woli
jak zawsze po kolana
żonko kochana
a teraz
daj spokój i kładź się
u mego boku


Autor Waldi



autor

waldi1

Dodano: 2019-01-06 13:41:14
Ten wiersz przeczytano 672 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

ewaes ewaes

Wesoły :) :) dzięki za powód do uśmiechu :)
Pozdrawiam

Chicago Chicago

Dobry żart tynfa wart.

DWC. DWC.

hmmm.... higieny jak dżdżu a i wody niekoniecznie
święconej nie ma co żałować...rozumiem, że to żarty na
Trzech Króli, ha,ha. Pozdrawiam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:)))
Dzięki za uśmiech Waldeczku,
tak poza tym nie dziwię się żoneczce, myślę że zamiast
po kolana, po szyję zmienić warto, no i termin
codzienny wdrożyć, a małżonka nie będzie kręcić
nosem:)
Serdeczności świąteczne przesyłam:)

DoroteK DoroteK

;-) ;-) ;-) serdecznie współczuję żonie peela ;-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »