Cos prawdziwego, lecz w sen...
...zobaczymy co moja wyobrażnia naniesie =)
Jak kochać kogoś,
to całą duszą swoją!
Jak darzyć przyjaźnią,
to z małą wyobraźnią.
Jak rozmyślać namiętnie,
to z postepami nie podstępnie.
Jak uczyć sie pilnie,
to aktywnie, nie naiwnie.
Każde coś ma porówanie,
wielkie, niezrównane.
Pilne i ...
w pewien sposób dziwne.
Lecz jest prawdziwe.
A to jest bardzo możliwe!
Nie zakłamane,
nie skradane!
Lecz prawdziwe,
jak słońce na niebie,
albo gwiazdy wokół siebie!
Jak cały świat!
Jak wszystko wokół Nas...
Jak myśli, jak uczucia,
Jak staw pełen łez złego samopoczucia!
Takie drogie i kochane,
zawsze chciane,
bo przez wszystkich zadbane!
Smutne momentami,
bo brzydkimi trawami...
zasiane...
zasiane jak TY i JA
jak w pieknym ogrodzie MY
a tam tylko wielkie, kolorowe sny!
Nic nie jest szare,
wszystko kolorami przybrane.
Twoja miłość do mnie iskrzy,
a mi coś się tam sprzykszy.
Chciałabym zeby tak było,
żebysmy byli MY...
lecz niestety, to tylko piekne sny!
...Szkoda, że sny!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.